Białorusinka (pdf)

Марта Пиньска
Białorusinka [pl] 410K, 98 с.   (скачать pdf)

Добавлена: 12.07.2011

Аннотация

Opowiadanie „Białorusinka”, ukazujące się w jednoczesnym przekładzie białoruskim
znakomitego Wasila Siomuchy, jest czymś wyjątkowym na polu polsko-białoruskich
związków duchowych. Już na długo przed jej publikacją książkową wywoływała
– na łamach „Czasopisu” i w internecie – olbrzymie zainteresowanie, ale i kontrowersyjne
reakcje. I to głównie ze strony – o dziwo! – białoruskiej młodzieży. Wcale
nie poszło o problemy natury zasadniczej, lecz o rzekomą pornografię, której ponoć
dopuściła się w tekście jego autorka. Tak zostały odebrane licznie występujące w nim
sceny erotyczne, nieraz – i owszem – bardzo pikantne.
Ze zdumieniem konstatuję, iż współczesna młodzież okazuje się być bardziej
konserwatywną i przyziemną, aniżeli moje czy Wasila Siomuchy wiekowe pokolenie.
Smutne to jest. Nie tutaj miejsce na analizę trwałości sławetnej sowieckiej odzywki
„u nas sieksa niet”. Mimo że człowiek w oczywisty sposób składa się z mężczyzny
i kobiety.
Cóż z tego, że „Białorusinka” nasycona jest erotyką, w tym również w odniesieniu
do relacji damsko-damskich?.. W białoruskich stronach, ale nie tylko, odbiera się
je jako orgialną perwersję, seksualną nienormalność, co niewątpliwie świadczy o braku
tolerancji, wręcz zacofaniu mentalnym.
Mińskiego tłumacza „Białorusinki” przecież nie rażą sceny odmiennych stosunków
płciowych; wszak przełożył on przedtem na białoruski najpierwszą książkę świata,
Biblię, w opisach której nie takie rzeczy się dzieją... I pieśni nad pieśniami, opiewające
cud ciała kobiecego.
Zważmy, że jest to opowiadanie polskiego autorstwa, przy czym dzieło to – zarazem
bardzo białoruskie. Napisała je Polka, długie lata przebywająca w Białorusi, a
nawet związana z nią krewnymi węzłami. Piękna to kontynuacja wspólnictwa obu
narodów także w sztukach.
„Białorusinka” wyprzedza czas białoruski, uchylając nam rąbka tajemnicy w kokonie
zakłamania, dulszczyzny, moralności na pokaz (do momentu zgaszenia światła
w pokoju). Polska ma to za sobą jak gdyby...
Sokrat Janowicz




Впечатления о книге:  

X